środa, 16 grudnia 2015

When I was a kid...

Cześć Wam :)


Pamiętacie swoje dzieciństwo? Ja pamiętam wiele momentów ze zdjęć :)
Pamiętam jak się kiedyś malowałam na 7 urodziny, jak robiłam sobie czerwone kropki na twarzy, co miało przypominać ospę.. Pamiętam jak chodziłam w butach i ubraniach mamy, zakładałam długie kozaki, które wtedy mi się bardzo podobały. Albo jak byłam dostatecznie mała, żeby zmieścić się w walizce! Ehh. To były czasy. Każdy dorasta z dniem za dniem.. Dopiero co mówiłam, że idę do pierwszej klasy podstawówki, a tu już kończę gimnazjum!
I ten styl dziecięcy.. Różne nie pasujące do siebie rzeczy byle by coś było. To chyba było najgorsze z tego wszystkiego jak teraz patrzę! hahah
A teraz, kiedy mam już te 15 lat, staję się powoli dorosła. Wkraczam powoli w te życie, które się chciało, gdy byliśmy dziećmi (przynajmniej w moim przypadku). Zaraz, za jakiś czas będę miała pełno problemów dorosłości.. Czyli koniec beztroskiego życia. Moi rodzice mieli rację. Dzieciństwo to najlepszy czas. Nie poznałam jeszcze tych dalszych okresów, ale z chęcią bym się wróciła do bycia małą istotką. Choć kto wie?! Może te lata będą jeszcze lepsze? Dzieciństwo jet tylko jedno, więc nie warto go marnować. Bądźmy jak najdłużej dziećmi, bo to już nie wróci!
Zapraszam do oglądania zdjęć :)

To ta udawana ospa :D
A tu maniaki gier komputerowych! I te warkoczyki z nad morza... Ahh..
 Czy widzicie tą radość po lewej i złość/smutek po prawej? 
 Selfie z rodzinką w górach...haha
 Moje pierwsze bikini ^^ Nie widać zbytnio, ale jest! 
 Bycie na tyle małym i giętkim (?), żeby schować się w walizce.
 Zabawa w chowanego czy może płacz? ....Oczywiście ja liczyłam :)
 Bądź jak tarzan.. W spódniczce i japonkach! 
 10-te urodziny.. Takie imprezy się wyprawiało!
 Coś chorowicie to widzę.. Powódź była, ciekawość też. I wtedy był początek przeziębienia.
Wszędzie się wchodziło.. Na różne murki, na krawężnik. (te zdjęcia to zdjęcia zdjęć z albumu, dlatego przepraszam za jakość)
Albo te budowanie z piasku... Sama zrobiłam tego żółwia! Z Weroniką oczywiście..
A tu macie mnie w kozakach mamy..Co tam, że wyglądają jak kalosze i są troszeczkę za duże!
Ta fryzura przebiła wszystko!
 Oraz ten wspaniały makijaż na bal przebierańców.. 

Dzisiaj trochę moich prywatnych zdjęć :) Mam nadzieję, że podoba Wam się taki post.. Trochę dzieciństwa, trochę przeszłości!

Julia

8 komentarzy :

  1. The post is so great! I love the pictures:)

    irenethayer.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajne post!
    Gratuluje odwagi nie wiem czy ja bym odważyła się wrzucić swoje zdjęcia z dzieciństwa xD
    http://strawberry966.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  3. w walizce najlpesze XD
    Pozdrawiam i Zapraszam. :)
    Zaobserwuj :D
    MY PINK GLASSES - klik!

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale super żółw, też wchodziłam do walizki i te wspomnienia xD Świetne zdjęcia
    Nowy post, serdecznie zapraszam
    Odbicie lustra…

    OdpowiedzUsuń
  5. słodko :) zapraszam na rozdanie ZOEVA http://madziakowo.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Chciałabym wrócić do czasów dzieciństwa :D
    http://pesymistycznaksiezniczka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  7. jakie słodkie zdjęcia jejku <3

    Pozdrawiam i zapraszam, dopiero zaczynamy

    Klik

    OdpowiedzUsuń
  8. Kocham cie za to zdjęcie ze mną, Amelka i Wera :) ♥

    OdpowiedzUsuń

Za każdy komentarz bardzo dziękuję ♥ Jest to strasznie miłe i bardzo motywuje!
Jeżeli zostawisz obserwację lub komentarz odwdzięczę się na pewno!

Szablon dla Bloggera stworzony przez Blokotka. Wszelkie prawa zastrzeżone.